OPOWIEŚCI WRÓBELKA BAJERKA
23/05/2019„Opowieści wróbelka Bajerka” z kartami sprawdzającymi czytanie ze zrozumieniem dla klasy III.
Recenzja merytoryczno-dydaktyczna eksperta MEN ds. nauczania wczesnoszkolnego, Pani Katarzyny Lotkowskiej:
” Książka opowieści wróbelka Bajerka ma na celu rozwijanie u dzieci umiejętności czytania ze zrozumieniem oraz spowodowanie, by obcowanie z tekstem było dla małego czytelnika przyjemnością. Tematyka oscyluje wokół treści przyrodniczych, a główną postacią jest wróbelek Bajerek, który opowiada o swoich przygodach.
Nadanie cech ludzkich zwierzętom oraz stworzenie fantastycznych postaci przez Autorkę sprawia, że teksty są bardzo atrakcyjne dla dzieci. To właśnie dzięki bohaterom udaje się w atrakcyjnej formie przekazać dzieciom treści o tematyce przyrodniczej, jak również zaprezentować poprawne formy zachowań w sytuacjach dotyczących relacji międzyludzkich.
Dzieci mają możliwość dokonania wyboru opowiadania o różnym stopniu trudności, o czym informuje specjalna ikona.
Książka umożliwia przygotowanie ucznia do nauki w klasie czwartej. Jest zgodna z podstawą programową kształcenia ogólnego edukacji wczesnoszkolnej. Oferuje szeroki zakres podawanego materiału, dużą różnorodność i złożoność proponowanych zadań, problemów, wyróżnia się ciekawą szatą graficzną.
Różnorodność ćwiczeń sprawdzających znajomość czytanego tekstu sprawia, że dzieci są cały czas zainteresowane rozwiązywaniem i sprawdzaniem zapamiętanych informacji.”
KARTA PRACY NR 5
JAK TO ŚWIĘTY MIKOŁAJ SWOJE RĘKAWICE ZOSTAWIŁ (Łatwe)
No więc Skrzat Małolat czeka sobie na Panią Wiosnę, a dzieci, jak to w grudniu czekają na Świętego Mikołaja. Majka, jako, że też jest dzieckiem i ma prawie dziewięć lat także czekała na Świętego Mikołaja i bardzo się martwiła, że może o niej zapomni .Ale Święty nie zapomniał. Przeczytał list, który dziewczynka napisała do niego i przyniósł jej pod choinkę piękną lalkę, która mówi i naprawdę się śmieje. Poza tym można ją karmić smoczkiem. A młodszemu bratu Majki Tomkowi, przyniósł kolejkę i tory i całe miasteczko zrobione z klocków Lego.
Dzieci bardzo się cieszyły ze swoich zabawek i bawiły się nimi obok choinki przez cały gwiazdkowy wieczór. Po zabawie mama kazała im się położyć do łóżek i wtedy Majka je zobaczyła!
Leżały sobie spokojnie na parapecie, były duże, czerwone, obszyte białym futerkiem. Pachniały śniegiem, mrozem i choinką.
– Rękawice Świętego Mikołaja! – wyszeptała zaskoczona dziewczynka. – Zostawił je i teraz jest mu zimno w ręce. Nawet nie wiadomo gdzie go szukać, jeździ przecież saniami po całej kuli ziemskiej. Ale najprawdopodobniej jest gdzieś wśród dzieci. I Majka postanowiła poszukać Świętego Mikołaja. Założyła swoją kurteczkę, ciepłe spodnie i buciki, wzięła pod pachę czerwone rękawice Świętego Mikołaja i wyszła przed dom. Zaraz na skrzyżowaniu dwóch, dużych ulic skręciła w prawo. Wiedziała, że tam jest szpital dla dzieci.
Pan portier siedział na portierni i drzemał sobie w najlepsze. Majka schyliła się i przebiegła obok portierni. Znalazła się za chwilkę na długim, białym korytarzu, przy którym było dużo drzwi. Uchyliła jedne z nich. Tam leżał mały chłopczyk i wołał mamę. – Mamusiu, to ja, Kubuś, przyjdź tu do mnie.
– Cześć Kubusiu, jestem Majka – powiedziała dziewczynka i założyła rękawice Świętego Mikołaja. A wtedy…. W jej dłoniach pojawiła się kolorowa paczka przewiązana czerwoną kokardą. Kubuś rozwinął paczkę i znalazł tam prawdziwy strażacki samochód. – Jaki piękny! – ucieszył się. A czy to od Świętego Mikołaja?
– Tak Kubusiu, od niego. Baw się swoim autem, a ja muszę te rękawice pokazać jeszcze innym dzieciom.
I Majka obeszła wszystkie szpitalne pokoje. W każdym z nich, przy każdym dziecięcym łóżeczku kładła prezent wyczarowany przez rękawice.
Ze szpitala poszła do Domu Dziecka i do innych dzieci, których Święty Mikołaj nie zdążył odwiedzić. Wszędzie zostawiała piękną, kolorową paczkę z czerwoną wstążką. Jedne dzieci otrzymywały w paczkach słodycze, inne zabawki, inne książki, albo tablety, a bawet telefony. Tam, gdzie się Maja pokazała, zaraz robiło się bardzo wesoło. Dziewczynka chodziła po wielu ulicach i zaglądała do wielu okien, aż się bardzo zmęczyła.
SPRAWDZIAN CZYTANIA ZE ZROZUMIENIEM NR 5
- O którym miesiącu jest mowa w tej bajce?
- O kwietniu
- O lipcu
- O grudniu
- Co Majka dostała pod choinkę?
- Laptop
- Lalkę
- Grę komputerową
- Jakie czynności wykonywała lalka Majki? Zakreśl kółkiem prawidłowe odpowiedzi
- Chodziła
- Mówiła
- Jadła łyżeczką
- Śmiała się
- Tańczyła
- Można ją było karmić smoczkiem
- Co dostał na gwiazdkę braciszek Majki? Zakreśl kółkiem prawidłowe odpowiedzi
- Rower
- Hulajnogę
- Klocki Lego
- Kolejkę
- Co Majka zobaczyła wieczorem na parapecie swojego okna? Narysuj to.
- Wypisz w linijkach trzy określenia rękawic.
- ………………………………
- ………………………………
- ………………………………
- ………………………………
- Co zrobiła Majka , gdy znalazła te rękawice? Dokończ zdanie:
Majka ubrała się, ……………………………………………………………………………………..
- Gdzie dziewczynka skierowała swoje kroki? Zakreśl kółkiem prawidłową odpowiedź.
- Do szkoły
- Do przedszkola
- Do szpitala
- W jaki sposób Majka znalazła się na długim, białym korytarzu. Dokończ zdanie.
Majka zobaczyła, że pan portier drzemie, …………………………………………………………………………………………..
- Co się stało, kiedy Majka założyła rękawice Świętego Mikołaja? Zakreśl kółkiem prawidłową odpowiedź.
- Zmieniła się w Mikołaja
- W jej rękach pojawił się prezent
- Ogrzała sobie dłonie, bo było jej zimno
- Gdzie Majka rozdawała prezenty od Świętego Mikołaja? Zakreśl kółkiem właściwe odpowiedzi.
- W przedszkolu
- W szpitalu
- W Domu Dziecka
- Jakie prezenty dostały dzieci od Majki? Podkreśl wyraz TAK lub NIE przy prawdziwych odpowiedziach.
- Słodycze ………………TAK NIE
- Rowery ………………..TAK NIE
- Tablety ……………….. TAK NIE
- Ubranka ………………. TAK NIE
- Telefony ………………. TAK NIE
- Różne zabawki ………………… TAK NIE
ROZWIĄZANIA SPRAWDZIANU Z CZTRANIA ZE ZROZUMIENIEM NR 5
- C
- B
- C, D F
- C
- Rysunek własny
- Duże
- Czerwone
- Obszyte białym futerkiem
- Pachniały śniegiem, mrozem i choinką
- Majka ubrała się, włożyła pod pachę rękawice Świętego Mikołaja i wyszła przed dom.
- C
- Majka zobaczyła, że pan portier drzemie, schyliła się i przebiegła obok portierni.
- B
- B, C
- – TAK
- – NIE
- – TAK
- – NIE
- – TAK
- – TAK
<< Wstecz