Druga recenzja powieści Oni byli Niezłomni, Meandry, Gdańsk 2018

28/06/2021

Oni byli niezłomni. Interaktywne spotkanie z historią

Recenzuje: Danuta Szelejewska

Historia ma to do siebie, że czyni wiecznie żywymi czasy dawno minione. Dzięki niej nie umknie pamięci przyszłych pokoleń wszystko to, co powinno być zapamiętane. Na szczególną uwagę zasługują czasy wojennej zawieruchy, odzierające człowieka z wolności i godności, które niszczą ludzką psychikę, radość i wewnętrzny pokój. Nakładem Wydawnictwa Meandry ukazała się książka Oni byli Niezłomni. Interaktywne spotkanie z historią, umożliwiająca czytelnikowi wirtualny spacer śladami bohaterów II wojny światowej.

Za sprawą Elżbiety Śnieżkowskiej-Bielak sięgający po lekturę czytelnik wciela się w postać osiemnastoletniego harcerza, Antka Brzezińskiego, który wraca z Wilna na Lubelszczyznę, do rodzinnej Polanki. Powrót z Wilna, gdzie Antek partnerował żołnierzom Armii Krajowej w walce o wyswobodzenie spod okupacji niemieckiej, jest podróżą trudną i niebezpieczną: prowadzi przez leśne zarośla, zagajniki, boczne drogi, zmusza do unikania zarówno Niemców, jak i Sowietów, wymaga podejmowania decyzji mogących mieć zgubny wpływ na wędrówkę. Poszczególne etapy drogi zawierają odnośnik „Idź do…” wraz z numeracją zalecanych stron (jednej lub wielu). Korzystając z nich, czytelnik swobodnie przemieszcza się w czasie i przestrzeni, decydując tym samym o losach głównego bohatera. W lekturze (inaczej niż w rzeczywistości) możliwym jest obranie drogi zakończonej chwalebną śmiercią oraz powrót do punktu wyjścia, by wymusić bardziej przychylne zakończenie kolejnego etapu.

Wcielając się w Antka Brzezińskiego, czytelnik ma okazję poznać metody działania Sowietów, trudne warunki życia ludności cywilnej oraz brawurowe akcje organizowane przez zdeterminowanych partyzantów. Polecenia dotyczące czytelnika sformułowane są w drugiej osobie liczby pojedynczej czasu teraźniejszego i przeszłego, co umożliwia utożsamianie się z bohaterami czasu wojny, udział w organizowanych przez nich akcjach oraz wykonywanie powierzonych im zadań.

Publikacja została wzbogacona o czarno-białe i kolorowe ilustracje autorstwa Filipa Wojciechowskiego, dokładnie opisane zdjęcia pochodzące z archiwum Instytutu Pamięci Narodowej oraz z Wikipedii, mapkę granic Polski w 1939 i 1945 roku, wizerunek sowieckiego pistoletu używanego podczas II wojny światowej, zdjęcia żołnierzy i sanitariuszek oraz emblematów formacji wojskowych. Dodatkowym atutem książki są zapisane kursywą (kolorem bordowym) wyjaśnienia terminów historycznych i wojskowych. Jest i wada: każda ze stron pokryta została wyraźnym nadrukiem fragmentu lasu (w odcieniach szarości), co utrudnia skupienie sie na czytanej treści. A szkoda, ponieważ literatura wojenna winna być wszem i wobec rozpowszechniana, by to, co się wydarzyło nigdy nie miało miejsca powtórnie.

<< Wstecz