Panie Boże, czy mnie słyszysz?

02/06/2022

 

PANIE BOŻE CZY MNIE SŁYSZYSZ? – książeczka o modltwie.

Rodzice i katecheci poszukują materiałów przybliżających dziecku modlitwę. Z różnych przyczyn rodzice nie zawsze mają czas, czy cierpliwość, by opowiedzieć maluchowi o rozmowie z Panem Bogiem. Dlatego też przygotowałam tę książkę. Mieści ona cztery opowiadania zaczerpnięte z codzienności przeciętnej polskiej rodziny, w których opowiadam kiedy i jak trzeba dziękować Panu Bogu, kiedy przepraszać, kiedy o coś prosić, a kiedy uwielbiać Boga.

Opowiadanka pisane są prostym językiem i pięknie ilustrowane.  Książeczkę wydał Dom Wydawniczy „Rafael”, a ukazała się w maju tego roku. Poniżej fragment jednego z opowiadań.

 

„OD RANA DZIĘKUJĘ

Wojtuś obudził się. Otworzył oczy i zobaczył przez okno, że świeci słońce. W pokoju było jasno. Słonko zaglądało do jego klocków, do jego samochodów, usiadło na jego biurko, aż wreszcie połaskotało go w nosek.

– Trzeba wstać kawalerze! – usłyszał głos mamy. – Jest piękna pogoda, pójdziemy na spacer.

– O na spacer! – ucieszył się Wojtek. – To może pójdziemy z rowerkiem?

– Bardzo dobry pomysł, ale najpierw musisz wstać – odpowiedziała mama.

Wojtuś usiadł a tapczaniku i już miał opuścić nogi, żeby założyć kapcie, gdy mama powiedziała do niego – A nie zapomniałeś o czymś Wojtusiu?

– A, prawda! Trzeba podziękować Panu Bogu – przypomniał sobie chłopiec to, czego od kilku dni uczyli go rodzice.

– No to, od czego zaczynamy? – powiedziała z uśmiechem mama.

– Trzeba uklęknąć – przypomniał sobie Wojtuś – i  zrobić znak krzyża.- W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego!

– Wspaniale! Dobrze ci idzie synku. A teraz, co trzeba zrobić?

– Teraz trzeba złożyć ręce, o tak. Tu zbliżył do siebie obie dłonie – i podziękować Panu Bogu, ale ja nie wiem, za co. Dopiero wstałem.

– A popatrz za okno, widzisz, jaki śliczny jest świat skąpany w promieniach słońca?

– No widzę i co z tego?

– A chciałbyś, żeby wiał zimny wiatr i padał deszcz?

– O nie! – zawołał Wojtek. –  Dziękuję Ci Boże za piękną pogodę! – dodał szybko.

– Super Wojtusiu i za co jeszcze podziękujesz Panu Bogu? (…)”

 

 

 

<< Wstecz